175 lecie budowy Huty Żelaza w Węgierskiej Górce.
170 lat obecności rodzin ewangelickich w Węgierskiej Górce.
W sierpniu 2013 roku będziemy obchodzić dwie ważne rocznice dotyczące naszej Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Białej a szczególnie jej Filii w Węgierskiej Górce.
W 1838 roku hrabia Adam Wielopolski rozpoczął na terenach folwarku Węgierska Górka budowę huty żelaza. Rozpoczęto wczesną wiosną od zwożenia kamienia pod budowę zabudowań przyszłej huty. Ksiądz Proboszcz Cięciński (rzym-kat) Józef Olesiak podjął się zagwarantować otrzymania zapłaty za wykonane prace, przez chłopów (wozaków) gdyż nie dowierzali oni h.Wielopolskiemu. Wiosną przystąpiono do robót zaczynając od wykonania wykopu pod kanał doprowadzający wodę z rz.Soły na teren przyszłej huty, wykonano również tzw ?jaz? na rzece tj budowlę umożliwiającą spław drewna bukowego, które było potrzebne na opalanie pieców hutniczych. Wielka powódź w październiku 1838 roku zniszczyła doszczętnie rozpoczęte budowle na rz. Sole.
Hrabia A.Wielopolski zbankrutował i sprzedał wtedy Karolowi Ludwikowi Habsburgowi:Żywiec i okoliczne wsie wraz z rozpoczętą budowa huty żelaza w Węgierskiej Górce.Budowę huty żelaza w 1840 roku ukończył Zarząd Dóbr Habsburskich (Komora Cieszyńska) i huta żelaza w Węgierskiej Górce w lipcu 1840 roku rozpoczęła swoja działalność, uruchomiono wielki piec hutniczy wytapiający tzw surówkę (żelazo do dalszego przetwarzania) oraz odlewnię żeliwa.
Na rozpoczęcie budowy oraz uruchomienie huty odbywały się solenne msze święte odprawiane przez księdza Proboszcza J.Olesiaka i księży Proboszczów pobliskich miejscowości z udziałem oficjeli tj właścicieli i urzędników cesarskich.
Huta żelaza w Węgierskiej Górce oprócz hutników zatrudniała również górników wydobywających w pobliskich miejscowościach zalegającą ubogą 20-22% rudę żelaza. W 1844 roku rozpoczęto wytwarzanie żelaza kutego przeznaczonego na narzędzia, a dopiero w 1852 roku uruchomiona drugi wielki piec hutniczy. Powodów takiego opóźnienia było co najmniej dwa:
-brak dostatecznej ilości rudy żelaza,
-oraz brak wykwalifikowanych hutników potrafiących obsłużyć proces wytopu w następnie przerobu wytopionego żelaza.
Dopiero sam koniec lat 40-tych XIX wieku, po wybudowaniu domów robotniczych tzw ?kwater? dla rodzin hutniczych w pełni ruszyła produkcja hutnicza i odlewnicza żeliwa wytwarzano przedmioty użytkowe (garnki,ruszta,płyty piecowe itp.). W latach 70-tych XIX wieku uruchomiono odlewnię rur, z uwagi na wzrastające zapotrzebowanie na rury wodociągowe i kanalizacyjne produkcja ta stała się bardzo opłacalna (dopiero w latach 90-tych XX wieku zaniechano tej produkcji). Przełom XIX i XX wieków to stan regresu produkcji hutniczej, ostatni wielki piec hutniczy w Węgierskiej Górce wygaszono w 1905 roku.
W 1906 roku Zarząd Hut Habsburskich z Trzyńca polecił inż. Jerzemu Buzkowi sporządzenie analizy opłacalności dalszego utrzymywania Zakładów Produkcyjnych w Węgierskiej Górce oraz Żywcu-Sporyszu (Obszarze jak wtedy tę miejscowość nazywano). Pozytywna opinia inż. J.Buzka doprowadziła do tego, że w Węgierskiej Górce w dalszym ciągu kontynuowano produkcję w odlewniach żeliwa: rur i innych przedmiotów, zaś w Żywcu-Sporyszu zaniechano produkcji.
W 1909 roku Dyrektorem zostaje inż. Jerzy Buzek i będzie kierował Odlewnią do swojej śmierci w lutym 1939 roku a więc przez 30 lat. W tym okresie dzięki pracowitości i bardzo dobremu zarządzaniu Odlewnią w Węgierskiej Górce, przez dyr.inż J.Buzka, Odlewnia pod nazwą Austryjackie Towarzystwo Górniczo-Hutnicze Huta Karola Ludwika w Węgierskiej Górce przeżywa wielki okres modernizacji. Zelektryfikowano procesy produkcyjne,wybudowano nową odlewnię rur, stolarnię-modelarnię, warsztaty mechaniczne, siłownię produkującą energię elektryczną na potrzeby własne i sprzedaż, oraz emaliernię
W 1923 roku Odlewnia w Węgierskiej Górce wydziela się z kapitału austryjacko-francuskiego i tworzy :Spółkę Akcyjną Górniczo-Hutniczą, Odlewnia Rur i Żeliwa w Węgierskiej Górce. Prezesem Spółki i Dyrektorem Odlewni w dalszym ciągu jest prof. inż Jerzy Buzek.
Początkiem lat 20-tych XX wieku tworzy się Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie, inż Jerzy Buzek włącza się w jej organizację a mając tytuł naukowy doktora nauk technicznych i znaczny dorobek naukowy, zostaje wykładowcą akademickim a po habilitacji Profesorem. Pracę w AGH będzie łączył z pracą zawodową w Spółce i Odlewni w Węgierskiej Górce. Prof.inz Jerzy Buzek działa na rzecz miejscowego społeczeństwa pracując w samorządzie Cięciny, był Prezesem Towarzystwa Szkoły Ludowej w Żywcu i członkiem Zarządu Krajowego TSL, działa w wielu organizacjach zawodowych.
Profesor inz Jerzy Buzek umiera niespodziewanie w lutym 1939 roku, jego śmierć pogrążyła w szczerej żałobie społeczeństwo Węgierskiej Górki i Żywiecczyzny, dowodem może być manifestacyjne pożegnanie w Węgierskiej Górce trumny ze zwłokami Profesora, pogrzeb odbył się dnia następnego w Cieszynie.
Dalsze losy Odlewni Żeliwa w Węgierskiej Górce to nie ciekawy okres okupacji niemieckiej. W 1945 roku Odlewnia staje się Przedsiębiorstwem Państwowym i produkuje rury żeliwne i armaturę wodociągową, następuje w latach 1960-1980 wzrost inwestycyjny a sama Odlewnia zatrudnia ponad 2000 pracowników. W latach 90-tych XX wieku następuje prywatyzacja Odlewni z kapitałem francuskim pod nazwa Metalpol tworzy się praktycznie nowa odlewnia żeliwa na 1/4 powierzchni terenu dotychczas zajmowanego. Powstają nowe hale produkcyjne i pomocnicze, do przeróbki żelaza na żeliwo używa się pieców elektrycznych, zaniechano produkcji rur.
W 2010 roku Prezesem Zarządu Metalpolu Odlewnia Żeliwa w Węgierskiej Górce zostaje pan Marek Przedgrodzki. Metalpol jest zakładem nowoczesnym zatrudniającym 200 osób.
-170 lat obecności ewangelików w Węgierskiej Górce.
Historia rodzin ewangelickich w Węgierskiej Górce jest ściśle związana z Hutą Żelaza i Odlewnia Żeliwa, których historię w skrócie powyżej opisano. Po wybudowaniu przez Dyrekcję Huty końcem lat 40-tych XIX wieku domów robotniczych tutaj nazywanych ?kwaterami? rozpoczęto sprowadzanie fachowców hutników :odlewaczy żelaza, kowali, modelarzy itp.
Młodzi fachowcy tych specjalności przybywali ze Śląska Cieszyńskiego z miejscowosci : Bystrzyca,Wędrynia.Nydek,Nawsie,Ustroń ,Cisownica i innych. Osiedlali się wWęgierskiej Górce z żonami, mężowie otrzymywali pracę w Hucie zas ich rodziny mieszkania w ?kwaterach?.
W przeważającej większości były to rodziny wyznania ewangelicko-augsburskiego, a ponieważ były to młode małżeństwa zaczęły rodzić się dzieci młodych par tu przybyłych.
Opieką duszpasterską nowo osiadłe rodziny otoczył Proboszcz Parafii Ewangelickiej z Białej ks.Jakob Honel. W każdą drugą niedzielę miesiąca odbywały się w pomieszczeniach Huty nabożeństwa ewangelickie odprawiane przez Ksiedza Proboszcza bialskiego oraz jego Wikariuszy. nauczano religii dzieci a młodzież objeto nauką konfirmacyjną,
Dyrekcja Huty wynegocjowała z Proboszczem ciecińskim Parafii pw. św Katarzyny Aleksandryjskiej wydzielenie na cmentarzu parafialnym kwatery ewangelickiej, która jest czynna do dzisiaj.
Pierwszą rodziną ewangelicką byli Adam i Christine Jeleń przybyli w 1842 roku z Przemyśla,mieli 5-cioro dzieci.
Nastepnie przybywali:
-Andrzej i Anna Drozdowie z Cisownicy i Bystrzycy przybyli w 1848 roku, mieli 5-cioro dzieci,
-Andrzej i Anna Rykałowie z Bystrzycy, przbyli w 1850 roku mieli 4-ro dzieci
-Paweł i Zuzanna Woinar z Bystrzycy, przybyli w 1850 roku,mieli1 dziecko.
-Adam i Marianna Borscy, przybyli w 1851 r. z Ustronia i Wedryni ,mieli 1 syna.
-Jan i Maria Gluza, przybyli z Ustronia w 1855 roku, mieli2 dzieci.
-Andrzej i Zuzanna Loska , przybyli w 1856 roku mieli 1 dziecko
-Jerzy i Emilia Kapsza,przybyli z Bystrzycy w 1858 roku mieli 3 dzieci.
-Andrzej i Marianna Zogóra, przybyli w 1864 r ,mieli 1 dziecko
-Adam i Zuzanna Śliwka,przybyli w 1865 r. z Nydku, mieli1 dziecko.
-Jan i Maria Śliwka, przybyli w 1865 r z Nydku,mieli 1 dziecko.
-Adam i Zuzanna Kantor, przybyli w 1865 r. z Bystrzycy mieli 1 dziecko.
-Józef i Anna Cholewa, przybyli w 1870 r. z Ustronia, mieli 8 dzieci.
-Paweł i Anna Buzek, przybyli w 1877 r.z Ustronia, mieli 2 dzieci.
-Jan i Anna Gajdzica, przybyli z Nydku, mieli 3 dzieci.
-Jerzy i Anna Kantor , przybyli w 1884 r. z Bystrzycy mieli 1 dziecko.
-Jan i Zuzanna Kłoda,przybyli w 1885 r. mieki 3 dzieci.
-Erich i Kornelia Pokral, przybyli w 1886 r. z Trzyńca, mieli 1 dziecko.
-Paweł i Zuzanna Pilch przybyli w 1887 roku z Wisły ,mieli 1 dziecko
-Jerzy i Ewa Marcinek ,przybyli w 1887 r.mieli 1 dziecko.
Po roku 1870 do pracy w Hucie żelaza zaczęli przystąpować synowie pierwszego pokolenia.
-Paweł Drozd urodzony w 1857 r. w Węgierskiej Górce.
-Jan (Johann) Drozd ur w 1868 r w Węgierskiej Górce
-Paweł Rykała ur w 1856 r.w Wegierskiej Górce.
Młodzi mężczyżni po swoich po ojcach konynuowali zawód hutnika i podejmowali pracę w Hucie oraz zakładali rodziny było to drugie pokolenie ewangelików w Węgierskiej Górce. (Drozd,Rykała)
Jednoczesnie panny z rodzin ewangelickich wychodziły za mąż a ich mężowie pracowali w Hucie, Anna Drozd wyszła za Pawła Stonawskiego-mieli dwoje dzieci, Zuzanna Drozd wyszła za Jana Cichego mieli troje dzieci, Zofia Loska wyszła za Pawła Rykałę , rodzin takich więcej, rodziło się już trzecie pokolenie ewangelików.
Filia Parafii Ewangelickiej w Węgierskiej Górce w latach 1860-1905 przeżywała swój największy rozwój liczby czynnych ewangelików ? 25 rodzin co stanowiło około 100 osób.
Nad życiem religijnym licznej już społeczności ewangelickiej w Węgierskiej Górce czuwali ksieża proboszczowie Parafii Ewangelickiej z Białej. Księża Proboszczowie: Jakob Honel, Herman Fritsche, a w XX wieku ks.Brunon Porwal i ks.Tadeusz Bogucki oraz obecny Proboszcz ks.Henryk Mach.
W XIX do początków XX wieków wiernie im pomagali ksieża wikariusze: ks.H.Hubner, ks.J.Cholwa, ks.R.Rump, ks.B.Krzywoń, ks.F.Bauerle, ks.J.Kokotek.
Jedną z podstawowych form życia ewangelików tutaj oprócz comiesiecznych nabóżeństw odprawianych przez ksiedza proboszcza lub jego wikariusza były ?nabozeństwa domowe? odprawiane w gronie rodzinnym w każdą niedzielę. Śpiewano pieśni z kancjonałów kościelnych oraz czytano kazanie z ?Dąbrówki? ks.Samuela Dambrowskiego w użyciu były również kazania ks.Leololda Otto.
Jak już wspomniano w części pierwszej szybki rozwój techniki drugiej połowy XIX wieku (kolej żelazna Żywiec-Czadca,elektryfikacja procesów produkcji) spowodowały, że XVIII-XIX wieczne hutnictwo stało się nie opłacalne. Taki właśnie moment nadszedł w 1905 roku kiedy wygaszono ostatni wielki piec hutniczy w Węgierskiej Górce.
Ten fakt spowodował zakończenie produkcji hutniczej w Węgierskiej Górce i pozbawił wiele rodzin w tym ewangelickich stałych dochodów z pracy w Hucie.
Następuje wtedy najwiekszy powrót rodzin ewangelickich w strony ojczyste czyli na Śląsk Cieszyński. Jednak tak się bowiem złożyło, że Huta w Trzyńcu intensywnie się rozbudowała (stalownia) i przejęła wszystkich pozbawionych zatrudnienia hutników z Węgierskiej Górki. Wiele rodzin ewangelickich otrzymawszy prace i mieszkanie w Trzyńcu wyjechała, społeczność ewangelicka w Węgierskiej Górce spadła do około 50 osób.
Następny spadek liczby ewangelików w Węgieskiej Górce następuje po roku 1918 z chwilą odzyskaniu niepodległości przez Rzeczypospolitą Polską.
Ponadto już końcem XIX wieku synowie hutników drugiego i trzeciego pokolenia ewangelików w Węgierskiej Górce nie podejmują tradycji hutniczych lecz wybierają pracę w innych zawodach i przenoszą się do ośrodków miejskich (Drozdowie Jan, Adolf, Karol, Borscy Ryszard i Marek, Obracajowie Janusz i Wiesław, Plinta Jan, Czudkowie z siegmiorga rodzeństwa jedynie syn Adam kontynuował tradycje rodzinne.)
Obecnie są w Węgierskiej Górce trzy rodziny ewangelickie, które kontynuują tradycje XIX wiecznych ewangelików.
175 letnia obecność ewangelików na ziemi Żywieckiej, konkretnie w Węgierskiej Górce zawsze miała pozytywne skutki. Już w latach 40 -tych XIX wieku zorganizowali się, a wynikiem było założenie przez Księdza Proboszcza Bialskiej Ewangelickiej Filii Parafii w Węgierskiej Górce, troska o rozwój duchowy był zawsze najważniejszym celem dla każdego z ksieży Proboszczów.
Rzetelne podejście do pracy w zawodzie w Hucie i Odlewni Żeliwa były powodem , że Zarządy chętnie zatrudniały ewangelików stanowiących główna siłę fachowa w XIX wieku.
Na przestrzeni 175 lat obecności tutaj ewangelików współżycie z katolickimi sasiadami układało i układa się zgodnie wręcz rodziny ewangelickie uchodziły i uchodzą za wzór do naśladowania w życiu rodzinnym, spolegliwosci sąsiedzkiej nie dochodziło do zatargów również na tle religijnym.
W ?Kronice? kościoła p.w św. Katarzyny Aleksandryjskiej wybitny jej proboszcz ks.Stanisław Makowski w 1926 roku umieścił zapis o odrębnym zdaniu w sprawie budowy kościoła w Węgierskiej Górce dyrektora Odlewni Żeliwa prof.inż Jerzego Buzka.(protestanta) Otóż uważał on bowiem, że najpierw należy wybudować kościół (na gruntach otrzymanych od ?żywieckiego?Habsburga) a potem plebanię w Cięcinie. Postąpiono jednak tak jak chciał ks.St.Makowski wybudowano plebanię w Cięcine, Kościół w Węgierskiej Górce wybudowano dopiero w 1979 roku. Zapis ten jest dowodem jakim wielkim autorytetem cieszył się prof.. Jerzy Buzek.
Jak już wspomniałem obecne uroczystości jubileuszu 175 lecia Huty Żelaza w Węgierskiej Górce organizuje głównie Prezes Metalpolu pan Marek Podgrodzki. Wydana zostanie monografia Huty Żelaza i Odlewni Żeliwa.oraz w centralnym miejscu Węgierskiej Górki odsłonięta zostanie tablica upamiętniajaca zasłużonego dla Węgierskiej Górki prof.inż Jerzego Buzka.
Uroczystości jubileuszowe odbędą się w ?Dniach Węgierskiej Górki? w dniach 2-4 sierpnia 2013r.
Gośćmi honorowymi będą prof.Jerzy Buzek (krewny o trzy pokolenia młodszy od dyr.prof.J.Buzka)
Karol Drozd wnuk i syn XIX wiecznych hutników pracujących w Węgierskiej Górce oraz wielu innych znakomitych gości zaproszonych przez Komitet organizacyjny.
Uroczystości nie mogą się odbyć bez tradycyjnej obecności Księdza Proboszcza cięcińskiego Stanisława Bogacza oraz Proboszcza Bialskiej Parafii Ewangelickiej ks.Henryka Macha.
Odbędzie się wspólna modlitwa ekumeniczna z okazji: 175 rocznicy istnienia Huty Żelaza i Odlewni Żeliwa w Węgierskiej Górce, oraz odsłonięcia tablicy pamiątkowej ku czci prof.Jerzego Buzka.
Uroczystości w Węgierskiej Górce są otwarte i w związku z tym serdecznie zapraszamy, bliższe szczegóły będą znane w terminie późniejszym.
Bronisław Krzempek
3.05.2013